Wednesday, October 28, 2009

nadciaga krwawa jatka! / a bloody party is coming!

--- english translation below!---

nie moglem sie oprzec, by o tym napisac - wybaczcie ze tak wystrzelilem, calkiem nieprzygotowany by pokazac cos konkretnego..
bohaterem przyszlego miesiaca zdaje sie byc pani J, posiadaczka swietnego portretu autorstwa Pana Zappy!
nadchodzi zaglada systemu immunologicznego! linie najgrubsze z mozliwych i cierpienia ich warte! haha!

uczta na 2 definicje slowa "biomechanika".
pierwszy plan przechwytuje el-sideusz, (czyli ja) z kanciastym, klasycznym newschoolowym biomechanikiem. W drugie tlo wbija sie wujek dobra rada - Zappa. wiem wiecej od Was, bo widzialem pierwsze szkice i - zapowiada sie wiecej organiki niz biomechaniki! ale pomysl nie dla zwolennikow prostych form, bo kompozycja spiralnei zakrecona!

jedyne co na te chwile moge pokazac, to szybka wizualizacja otwarcia listopada:


niech tylko wyrobie sie z kolejka mniejszych projektow, a wykoncze rysunek, skomponuje z praca zappy i nie omieszkam Was nim ucieszyc! ;]

co jeszcze?
mam pierwszy szkic mechanicznego przedramienia!
wymaga paru dociagniec i od razu wleci na bloga!
zapowiada sie miazdzaco!

berlinski wariat imieniem Sebastian podeslal tez foto wygojonych linii plecow.
kilka solidnych (czytaj grubosci kciuka) kresek i kilka szkicow na skorze iglami..
calosc ma siegac az kolan!

odswiezac bloga za kilka dni! ciagna kolejne wiadomosci ;]


----------------------------------------------------------


i couldn't resist to write about it - forgive me then i am so unprepared to show you anything "ready"..
the hero of upcoming month is gonna be madame J, the right owner of a great portrait tattoo done by Zappa!

its An immune system disaster! the lines thicker than ever and suffer worth them all! haha!
the party of 2 definition of word "biomechanic".
first plan od composition wll be catched by el-sideusz (it means me), with sharp, classic newschool biomechanic.
as a background artist -zappa will appear.
i know much more than You, because i saw the first sketches and - its gonna be more organic than biomechanic then!
its definitely nothing for amateurs of straight, easy linework, because composition is extremely twisted!

the only thing i can show you right now, is just a fast done visualisation of november opening! (the sketch of J backpiece).

let me catch up the line of awaiting designs, and i will finish up my drawing, compose it with zappas one and i will
definitely share it with You, just to make You happier!

what else?
i've got a first sketch og mechanic forearm!
it still needs a final touch-up and i will post it as well!
it will be damn good one!

my berlin freak guy named Sebastian sent me a photo og healed backpiece lines.
a few solid (read as thick as yout thumb) lines and few scratches with needes on skin..
all composition may reach the knees!

refresh my blog in few days! there are news uncoming.. ;]

Friday, October 23, 2009

rece pelne sa roboty! / hands full of work!

no wiec.. dzisiaj zrobilem jedynie maly tatuaz na naszym mlodym gangsterze - mr S. jakkolwiek, zapomnialem zrobic zdjecie ;/
reszte dnia spedzilem z ponizsza maska hanya, narysowana specjlnie dla klienta..
ktory w tej chwili trzyma mnie w napieciu i oczekiwaniu na jej akceptacje haha! ;]
minelo sporo czasu odkad pracowalem ostatnio z japonskim stylem!
tak wiec jak ponizej, 15x25 cm, kredki na papierze.



so today i did a small tattoo correction on our young gansta - mr S. anyway, i forgot to take a picture ;/
then i spent my evening with this hanya mask, drawn especially for my client.. so at the moment i've sent it to him and he let me wait for the sketch acceptation haha! ;]

it iwas a long time i was working with japanese style!
so here we are, 15x25 cm, color pencils on paper.

Wednesday, October 21, 2009

zgodnie z obietnica!


Wczoraj skonczylem robo-rekaw o 5 nad ranem, by odespac i zaserwowac Wam kolejne mazidlo..

Rysunek trojmiejskich tragarzy juz na pokladzie..
kopia starej widokowki przeniesiona na format A3.
19 godzin, olowek na papierze.


lubicie malowane deski? jakis taki dziwny trend ciapciania farba po deskorolkach..
a tu.. deska do krojenia, prosto z ikei!



milej zabawy!

Tuesday, October 20, 2009

nadciaga burza!

ja wiem, ze ludzie lubia wiele obiecywac - mnie rowniez sie zdarza ;]
ale.. ale jesli uwierzyc w to, co sie zbliza, to bedzie sie dzialo!

mamy zatem miesiaca trzeciego po otwarciu studia 2 rekawy na polmetku, zaczete plecy sebastiana z berlina (jezu, znowu nie zrobilem zdjecia!).. polrekaw/klatka/bark w cover-up... a to wszystko w biomechanice, rzecz jasna! (bo przeciez szkoda sie rozpisywac nad innymi tematami, prawda?).

a co sie zbliza?
2 pelne plecy i 3 rekawy... a moze i wiecej?

bogu dzieki mam czas na rysowanie! ;]
takze do dziela!

a tymczasem wlasnie skonczony projekt rekawa (do calosci brakuje jeszcze sporo rysunku!) inspirowany rewelacyjnym filmem transformers!

dolozylem Wam jeszcze szybka wizualizacje szalenstwa w czystej formie.. (na ulubionym modelu - robsonie).

kliknij, zeby powiekszyc! ;]



jutro postaram sie skonczyc dlubany od dawna obraz olejny (nie mam w tym za cholere wprawy...) i rysunek przy ktorym stracilem juz 20 godzin zycia ;]
takze widzimy sie niebawem!
obecnosc nieobowiazkowa! ;]

Tuesday, October 6, 2009

logo i..logo?

2 ostatnie dni przyniosly 2 logo (loga?)..
jedno zawisnie na mojej stronie...


drugie powinno niebawem zagoscic na stronie Jin..




jesli Bog da, powinienem obsluzyc Was niebawem jakas nowa bio-koszulka ;]

Sunday, October 4, 2009

Intergalactic planetary...

"If you battle me I will revile , People always say my style is wild"
dokladnie tak, jak w intergalactic spiewali Beastie Boys.. krwi i dzikiego stylu!

na tapecie znowu kierowca fiata panda!
zakrzepiony najtansza kawa..


z usmiechem na twarzy przyjmuje kolejna dawke zielonego ciala obcego pod skore ;]



i oto jest, wciaz dalej niz blizej konca, ku uciesze obu stron ;] w piatek tlo!

ale oto mam i kolejna ofiare moich monolitycznych pomyslow!



ktos jeszcze? ;]