Thursday, March 17, 2011

warszawa, siedziba chaosu! / warsaw, the headquater of chaos!

Kliknij na zdjecie zeby powiekszyc!/Click on thumbnail to enlarge picture!

My ,,bad english,, blog - above.
---------------------

Po dluzszej przerwie zdecydowalismy sie na szybki atak na siedzibe zla - Warszawe.
Chaotycznie, bez ładu i skladu ;) wykonalem kilka tatuazy, spotkalem starych znajomych, mialem tez okazje odwiedzic niedawno powstale studio o uroczej nazwie ,,Stara Baba,, (niewiedziec czemu na tabliczce nadal tkwi ,,hand of god,,?).


Po calym zajsciu mialem okazje pic cos, czego nigdy nie lubilem, z grupa ludzi ktora dla odmiany polubilem dosc szybko..
Tylko kilka nudnych chwil dzielilo nas od przypomnienia sobie jak to milo (bylo) byc dziecmi..
Moze to alkohol, moze to nuda, moze to po prostu my - zaczelismy skladac rozne dziwactwa z podrecznych ulotek...

Niektore lataly, niektore plywaly - bylo milo!

Zblizajacy sie weekend znowu pod haslem Warszawa!

-------------------------------


after a bit longer break we decided to do a quick spontanious attack on Warsaw!
in this wonderfull mess i did a few tattoos, met good old friends and i had an opportunity to visit a pretty freshly open studio with bizzare name ,,Stara Baba,, (Old lady?) (only god knows why there is still ,,hand of god,, banner hangin on the wall?)

after all i drank somethin i never liked with a group of people i enjoyed pretty quick!
after few short, boring moments we all recalled how cool it was to be a child ;))
maybe because of alcohol, maybe cuz of boredom, or just because we are just what we are ;)) be started to create bizzares with paper flyers we could easily find around ;))
some of them were flyin, some of them flowin.. anyway irt was a funtime!

approaching weekend with same target - Warsaw!

2 comments:

  1. Sid czyżbyś piwko pił czy wódke? Bo jakoś wierzyć mi się nie chce;) Pzdr/Plaster

    ReplyDelete